15 sierpnia 2013

Mix: Tour de Pologne/ Bałtyk

Hejka :)
Dziś przychodzę do Was z dość nietypowym postem bo nie będzie to jak zawsze moje kolejne zdobienie (choć i tego tu nie zabraknie) ale to co działo się pod moją nieobecność od samego początku przed moim wyjazdem aż do samego powrotu znad Bałtyku :)

Mam nadzieję, że Was nie zanudzę dlatego też głównie zobaczycie tutaj zdjęcia....
 bo co tu dużo pisać to trzeba po prostu zobaczyć :)

Zacznę od tego że we czwartek 1sierpnia w moim mieście jakim jest Nowy Targ, zaczął się V Tour de Pologne :) W tym roku Start odbył się w samym rynku...
Oczywiście tłum się zbiegł i było troszkę tłoczno ale nie codziennie się to u nas trafia :)
 

Oczywiście nie nazywałabym się Anita gdybym nie zjadła lodzika :)

Nie zauważyłam, że na naszym rynku postawili takie eksponaty :) Patrzcie jakie mam stopy duże :P Numer większy od kajaka :P

Na chwileczkę razem z bratówką i maleńką Julcią poszłyśmy do parku :)

I gdy już wróciłyśmy to zjechały się samochody i autobusy wszystkich uczestników Tour de Pologne :)

Naszych sponsorował Polsat i CCC...

Każdy kraj miał swój autobus i 3lub 4 samochody osobowe :) Nasz rynek był prawie cały dookoła otoczony i nie powiem było kolorowo...

TVP 1 też był i poranna kawa czy herbata prosto z naszego rynku...

Nutella mi się podobała :)
 
Kolejny dzień przypadł mi na pakowanie się nad morze :)
 
O godz. 18.00 tak o to spakowana wyruszyłam w drogę....
Noc była nie łatwa a nad ranem przywitały mnie takie o to wiatraczki:

Widok nie codzienny :)
Gdy już dotarłam do miejscowości Karwia, pierwsze co zrobiłam to autem podjechałam na parking przy plaży i tak na dzień dobry powitałam długo oczekiwane przez  mnie morze:
 

Moje winogronka zajechały razem ze mną i gościły u mnie kilka dni :)
 
Moje nóżki i relax przy gazetce :) dawno nie czytałam żadnej a tu na drogę się przydała, poza tym poczytałam sobie co nowego słychać u górali :)
 
a lecąc od góry....
1.Tworzę mani w ekstramalnych warunkach, 2.Pstrykam focie,
3.Moje nowe mani na szybko a już coś innego...,
4.... i oczywiście na sam koniec dnia trzeba było iść na zachód słońca :)

Moje dolne pazurki i stopki moczą się w morzu i peelingują :) teraz mam tak gładziutkie stopki jak pupcia niemowlaka :)

1.Na plaże zawitali również animowani koledzy, poznajecie ich?
2.Człowiek nie kaktus pić musi :)
3.I mój cały asortyment plażowy :)
 
1.Stopki u góry,
2. u dołu je rozmyło w mig, wystarczyła jedna falusia i po stopkach ani śladu nie zostało :)

Hej hej Podhale <3 zawitało nad morze :)
 
 
O a tutaj atrakcja miasteczka :) taki strój miał Nasz grajek :) śpiewał i grał pięknie :)
Uwielbiam muzykę z Peru :)

 
Oczywiście zdjęcie z Senioritą musiało być a co :)
 jak to pięknie brzmiało z jego ust :)
" Seniorita"
 
1.Nade mną jest miejsce gdzie siedzą ratownicy,
2.Moje pazurki o zachodzie słońca :)

1.Tym razem skoro był zachód musi być też i wschód :)
2. pobudka była o 4.30 :) wcześnie ale warto było dla tego widoku :)
 
 
1.Widzicie słoneczko?
2.I zaś Anitka się bawi w piasku jak małe dziecko :)
 
Musiałam dorwać Cześka :P
haha
 
1.Poniedziałek: zwiedzanie Helu,
2-4.Środa: Gdańsk, Sopot, Gdynia

1,2.We czwartek przyszła kolej na Łebę a tam kucyk i plaża i przystań statków.
3.Zmiana kolorku na kolejny z nowo zdobytych,
4.na koniec już pożegnalne zdjęcie z balkonu pensjonatu, w którym się zatrzymałam :)

Sobota 6.00 wyjazd i powrót do Nowego Targu- do domku i moich Tatr utęsknionych,
pogoda niestety barowa, ale i tak jeszcze pojechałam do Malborka żeby zobaczyć tą twierdzę :)

I już najlepsze co może być to moje skarby przywiezione znad morza :)
Troszkę się tego uzbierało ale upominki rodzince też trzeba było zabrać.
 
 Dziś mam swój znak na palcu A jak Anita :)
Niby taka mała rzecz a cieszy :)
 uwielbiam takie pierdółki :)
 
Ogólnie podsumowując jestem przeszczęśliwa, że mogłam w końcu po 23,5 latach zobaczyć  morze po raz pierwszy :)
Pogoda mi dopisała i droga też, cało i zdrowo wróciłam do domku.
Na plaży poznałam jednego chłopaka to przynajmniej nie jest jeszcze ze mną tak źle,
na szczęście to była znajomość jednodniowa i mi z tym dobrze :)
Oczywiście polecam miejscowość Karwia, jest to małe i magiczne miasteczko, zgubić się człowiek nie zgubi, ma swój klimacik i też do plaży jest blisko i na prosto. Pensjonat Oliwia polecam jest tam przemiła i młoda właścicielka a przy okazji znajduję się on na głównej drodze  ok 300m od morza :)
Standard za tą cenę co płaciłam jest naprawdę bardzo dobry i wnętrze zadbane.
 Jeśli ktoś z Was nie wie dokąd pojechać to polecam to miejsce w ciemno i na moją odpowiedzialność :)
Wszędzie jest blisko do wszystkiego szczególnie do Władysławowa :)
 
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam tym postem :)
Fajnie było bardzo mi się podobało ale już mi się tęskniło do mojego domku :)
Bo jak wiadomo:
Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej!
 
Kolejne posty obiecuję będą już typowo zdobieniowe, po to do Was wróciłam....
 
Pozdrawiam


28 komentarzy:

  1. Dobrnęłam do końca :) Widać, że miałam udane wakacje :*

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnie! zazdroszczę, bardzo chciałam jechać nad morze, ale niestety, nie mam z kim mojej Lilki zostawić...
    ja znowu kocham Pobierowo, sprawdzone od 11 lat ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o to dobrze wiedzieć na przyszłość :) no to morze za rok Ci się uda :) ja chce pojechać już na granicę to mój kolejny cel zdobywania i spełniania marzeń :)

      Usuń
  3. świetny taki post wakacyjny :) ahh piękne widoki, ja nad morzem byłam kilka razy - ostatnio dobrych 7 lat temu i stęskniłam się.. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no pięknie jest ja miałam okazję dopiero teraz tego doświadczyć ale się udało :)

      Usuń
  4. aż mi się łezka w oku zakręciła, że nie mogę w tym roku pojechać na Hel...

    Chce tam zamieszkać ;(


    Świetny post! Dziękuję za namiastkę morza i Helu!

    OdpowiedzUsuń
  5. ale fajny mix.. tak się rozmarzyłam oglądając zdjęcia, że jedną nogą byłam na plaży:) Zazdroszczę!:)
    Mani świetne no ślicznie na tych zdjęciach wyglądasz!:)
    Ty pierwszy raz od tylu lat byłaś 1szy raz.. a ja chyba pierwszy od tylu nie byłam.. ciężko mi się zdjęcia morza odgląda.. dla mnie najlepsze wakacje są nad naszym morzem.. .żadne palmy, zagraniczne wycieczki...no co ja poradzę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no widzisz to się wymieniłyśmy :) dziękuję za komplement choć i tak ja o sobie mam zawsze inne odmienne zdanie bo jestem inna i nie normalna hehe :) odmieniec

      Usuń
    2. jaki znowu odmieniec?? co Ty wygadujesz?:)

      Usuń
    3. nom ale zawsze kobiety mają o sobie inne zdanie jak im mówią co nei oznacza że dziękuję za tak miłe słowa :) czasem miło jest sobie poczytać o sobie coś miłego :) :*** buziak dla Ciebie

      Usuń
  6. zazdroszcze.. tak bym chciala byc teraz nad morzem.. :))
    bede cie obserwowac, podoba mi sie tutaj :)
    jesli znajdziesz chwilke, zapraszam do siebie. dopiero zaczynam, ale moze cos cie zainteresuje.. ;)
    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję i miło że się podoba witam na moim blogu :*** zaraz lecę mykać do Cb :)

      Usuń
  7. swietny wpis - z przyjemnosci przyczytalam:))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy, wakacyjny wpis!
    Czekam na więcej!!

    Obserwuję.

    http://vanilliapl.blogspot.com/

    XOXO

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie wyszłaś na tych zdjęciach!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale sobie pozwiedzałaś! :)
    Wstyd się przyznać, że jeszcze nigdy nie byłam na Zamku w Malborku, a mieszkam tak blisko... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie byłam też bo było jeszcze nie czynne o 7 rano :) zresztą nie było czasu na to :) a nie przejmuj się ja nie byłam u siebie w zamku w Niedzicy a też mam nie daleko :)

      Usuń
  11. привет!
    классный блог, с удовольствием присоединилась, буду рада взаимности)
    http://alenabliss.blogspot.ru/

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne zdjęcia, cieszę się, że trafiłam na ten wpis!
    Właśnie wybieram się w tamte strony w tym roku, najprawdopodobniej będę nocować w Karwi. Znasz może jakieś noclegi w okolicy? Możesz polecić coś od siebie? Ja znalazłam tylko coś takiego: http://www.karwia.com.pl/noclegi/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo wszystkim dziękuję za miły i szczery komentarz również i za te mniej miłe...
Jest mi miło, że jednak komuś się może podobać to co robię :)
Proszę również o nie zostawianie komentarzy typu "obserwuję" ja zawsze staram się każdą osobę odwiedzić i zrewanżować gdy ona mnie zaobserwuję.

Szablon wykonała Madl-len