14 kwietnia 2014

Mini Essie- Smooth Sailing :)

Witajcie :)

Dziś nie będzie zdobienia ale pokaże Wam przepiękny mój pierwszy Essie Smooth Sailing w wersji miniaturowej :)

Zapewne wiele z Was już go zna i ma ale może i są takie osoby, które z miłą chęcią zobaczą go u mnie w tej notce.

W tej mini szklanej butelce mieści się 5ml półpłynnej konsystencji z delikatnym biało-srebrnym shimmerem, który jest widoczny nawet na paznokciach. Nie zalewa skórek, dzięki małemu i cienkiemu pędzelkowi. Nie mam niestety porównania ale podejrzewam, że jest to wersja profesjonalna a może się myle? to mnie poprawcie. Po wstrząśnięciu słychać w środku kulke. Na zdjęciach widzicie 2 warstwy, które spokojnie wystarczą do pełnego krycia. Ja pierwszą daje cienką a druga troszkę grubszą ale nie za grubą. Schnie w miarę szybko. Jako, że jest to mój pierwszy essiak byłam ciekawa jego trwałości dlatego też nie pokryłam go żadnym topem. I tu niestety troszkę się zawiodłam bo już na następny dzień pojawiły się na końcach lekkie przetarcia, głównie po umyciu naczyń. Nosiłam go 4 dni. Zapewne z topem będzie wytrzymywał dłużej. Choć przyznam, że inne lakiery bez topu trzymają mi się dłużej. Mimo to i tak mu to wybaczam bo kolor jest obłędny jak i jego wykończenie. Miłośniczki niebieskiego koloru z pewnością go polubią jak i pokochają. Zmywa się troszkę ciężej jak zwykły kremik przez zawarty w nim shimmer. A teraz coś co zapewne Was zaskoczy, czyli cena. Dałam za niego UWAGA: 6zł na jednej aukcji na allegro. A to wszystko dzięki Olcii, która poleciła mi  wcześniej od tego samego sprzedawcy Posche.
I co da się znaleźć perełkę? Pewnie, że tak!

Zdjęcia są w świetle flesza, dziennym oraz w słońcu.
Zapraszam do oglądania:











W tym roku marzy mi się kilka takich perełek firmowych wytestować. 
W tej chwili już mam dwa krótkie paznokcie kciuków. Wczoraj miałam mały wypadek i nawet nie tyle co go złamałam a wyrwało mi paznokcia  w połowie ze skóry. Aua bolało ale już dziś jest ok. Razem z moją Gosią przeprowadziłyśmy operacje klejenia i ścięłam go do zera. Kryzys paznokciowy dopadł również i mnie. Ale to nie koniec świata odroście do końca kwietnia będzie już idealny.


Dostałam również nominację od Modnania. Nie będę już nikogo nominować bo już w tamtym roku sporo tych nominacji dostałam i już się troszkę to obyło.Z grzeczności odpowiem na podane przez Anie pytania :)
To zaczynam:
1. Jakie jest Twoje motto życiowe?
Mam jedno i zawsze nie zmienne:
"Żyj aby kochać, kochaj aby żyć"
2. Czy masz jakieś marzenie?
Tak być w pełni spełnioną i szczęśliwą.
3. Co jest Twoim priorytetem? Dom? Rodzina? Dzieci? Przyjaciele?
Hmmm....Dom to rodzina, rodzina to dzieci więc to jest najważniejsze a jeszcze dodać do tego prawdziwych przyjaciół poznanych w biedzie to już jest całość,która składa się na mój priorytet!
4. Ulubiony zapach.
Nie mam jednego więc nie odpowiem
5. Na które święta czekasz najbardziej?
Mimo, iż Boże Narodzenie nie jest tym pierwszy najważniejszym świętem to ja za takiego go uważam bo to czas gdzie ludzie się do sb zbliżają i przeżywają narodziny Jezusa. Bo są prezenty, piękna choinka, kolędy i pasterka, która w moim mieście jest zawsze na polu przy góralskiej watrze :)
To nie wszystko ale tyle wystarczy na odpowiedź.
6. Jak zaczęła się Twoja przygoda z blogowaniem?
Pewnego dnia w mojej głowie narodził się pewien pomysł, żeby zacząć szukać swojego małego miejsca w sieci. Zamiar na początku był troszkę inny, o którym już wiele razy pisałam ale dziś nie żałuję. Mam to swoje miejsce i choć czasem mam zamiar i ochotę je opuścić na zawsze to jednak za każdym razem długo się nad tym zastanawiam i się z tego pomysłu w końcu wycofuje.
7.Twój największy sukces życiowy...
..................
8. W jaki miejscu spędziłabyś wymarzony urlop?
Każde miejsce jest dobre. Uważam, że nie ważne jest gdzie ale z kim i tego się kurczowo trzymam.
9. Jaka potrawa kojarzy Ci się z dzieciństwem?
Nie mam jednej i jakbym mogła wymieniać to zapewne były by to pierogi ruskie, barszcz z ziemniakami, spagetti, chińskie itp. ooo nieeee właśnie zrobiłam się głodna :P
10.  Jakich ubrań nie może zabraknąć w Twojej szafie?
Bluzek i spodni bo naga raczej nie wyjdę z domu.( i oczywiście bielizna to podstawa)
11. Jaka była najbardziej szalona rzecz jaką zrobiłaś w życiu?
Do dziś mile wspominam przejażdżkę siedząc na masce samochodu. W nocy przy rozgwieżdżonym niebie. Wtedy to się naprawdę czuję wiatr we włosach hehe :) To było naprawdę niezłe przeżycie. Dziś pomyślę, że to głupie i szalone ale nie żałuję bo warto było. Miałam wtedy naście lat i chodziłam do szkoły średniej, chyba klasa maturalna to była.
(P.S. nie próbujcie tego robić sami).
Ja na szczęście miałam zaufanie do kierowcy a i żeby nie było wszyscy byli trzeźwi. Żeby móc się dobrze bawić nie potrzeba do tego alkoholu ani innych tam wspomagaczy i używek. Mi odwala i bez tego o czym dobrze wiedzą osoby, które mnie znają na wylot.


To by było tyle na dziś. 
Mam nadzieję, że o mnie nie zapomnieliście i jeszcze tu zaglądacie?
Co powiecie o tym mini esssiaku?

Buziaczki :*

26 komentarzy:

  1. Nie mam żadnego lakieru Essie. Ale muszę przyznać, że trafiła Ci się okazja :).
    Ten bardzo mi się podoba. 4 dni to całkiem sporo ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię miniaturki, kończy się zanim zdąży się znudzić. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię lakiery z essie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczny ten kolorek i też się nad nim zastanawiam )

    OdpowiedzUsuń
  5. Cena naprawdę rewelacyjna a kolorek śliczny pięknie sie prezentuje na Twoich pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolor świetny, naprawdę lubię lakiery z ESSIE :)

    OdpowiedzUsuń
  7. a u mnie ten kolorek jest do wygrania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. jakiś rok temu otrzymałam go wraz pomarańczową czerwienia na rozdaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolorek jest przepiękny :) kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię miniaturki essie nawet w firmowych sklepach ceny za nie nie są tragiczne (40zł za 4 sztuki) bo odwagi nie mam wydać na pełnowymiarowy produkt. Kolory są piękne a i ich shimmery mnie zachwycają bo zazwyczaj są widoczne na paznokciu (tak jak u Ciebie) chociaż mi osobiście nie maluje się nimi jakoś nadzwyczaj dobrze. Noo a kolor śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo ładny ten kolor, ale chyba mam podobny z GR :)

    a przejażdżka na masce samochodu hahaha to musi być fajne :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny jak będę robić zakupy i jeszcze będzie to sobie go kliknę :D

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczny kolorek :) http://xiness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczny,takie właśnie lubię

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawy letni kolorek :) Fajnie wygląda;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny kolor. Bardzo w moim guście.. I ta cena :D

    OdpowiedzUsuń
  17. śliczne są ;) ja niestety mam dwa od essie i nie zachwyciła mnie ich trwałość :/

    OdpowiedzUsuń
  18. kocham lakiery Essie:D
    Szczególnie odcienie wpadające w niebieski, fioletowy <3
    Ten jest prześliczny <3

    OdpowiedzUsuń
  19. też go mam i bardzo lubię :) jest piękny!

    OdpowiedzUsuń
  20. To jeden z tych lakierów, który dłuuugo mi się marzył ale w końcu go nie kupiłam;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Chyba widziałam tą aukcję :) Kolor jest niesamowity ♥

    OdpowiedzUsuń
  22. super ten essie;) musze sie w niego zaopatrzyc;D

    OdpowiedzUsuń
  23. śliczny kolorek, bardzo ładnie wygląda na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo wszystkim dziękuję za miły i szczery komentarz również i za te mniej miłe...
Jest mi miło, że jednak komuś się może podobać to co robię :)
Proszę również o nie zostawianie komentarzy typu "obserwuję" ja zawsze staram się każdą osobę odwiedzić i zrewanżować gdy ona mnie zaobserwuję.

Szablon wykonała Madl-len