I love Hean, czyli moje wygrane zdobycze :)

Witajcie moje miłe,

Wiem nie było mnie kilka dni tutaj ale ostatnio doskwiera mi brak czasu na wpisy,

jednak nie na zdobienia moich paznokci :)

Pamiętacie jak wygrałam lakierowe cudeńka od firmy HEAN?

 

W końcu przychodzę do Was z moimi lakierami i zdobieniami z nimi :)
Mam nadzieję, że spodobają się również i Wam, bo oprócz tego, że są piękne kolorystycznie to i bardzo dobrze mi się nimi maluje :)

 

Tym razem przyszła kolej na długo oczekiwane różyczki:

 

 

Na początek pragnę Wam pokazać kolor jakiego użyłam jako baza pod moje różyczki :)

Bez topu

 

Tak się prezentują :)

 

Z tych dwóch lakierów zrobiłam różyczki :)

Są to:

Lakiery I love Hean nr: 831, 832 i 834

Wykończenie: jednolite, równomierne z połyskiem

Buteleczka: szklana

Warstw: 2 wystarczą ale można dać też 3

Schnięcie: uwaga: szybkie!

Pędzelek: w sam raz do tego lakieru,

 malowało mi się nimi na prawdę bardzo dobrze :)

Konsystencja: typowa dla lakieru nie rzadka i nie gęsta a w sam raz

Pojemność: 6ml

Wytrzymałość: ok 5dni

Cena: ok 3zł

Dostępność: internet

Ogólna ocena: 6/6

 

Tak się prezentują wszystkie trzy:

 

A teraz każdy po kolei:

 

Są wspaniałe, kolorystyka jak dla mnie to strzał w 10!

Firma Hean wiedziała jak sprawić mi ogromną przyjemność :)

 

Tutaj udało mi się uchwycić dwie rączki:)

Z tym zdobieniem będę do samej niedzieli bo żal je zmyć :)

Innym razem pomalowałam tak:

( bez topu )

 

A tutaj zdjęcie zrobione 2tyg temu w górach na bacówce( widać ją w tle)

Na szybko użyłam stempelka z takim zdobieniem :)

 

A te prace przyniosły mi szczęście, dzięki nim wygrałam te lakiery:

 

Jak widzicie na zdjęciu nie są 3 a 4 buteleczki:)

Czwarty lakier to lakier, który świeci w ciemności :)
Oczywiście sprawdziłam ale niestety mój aparat nie był w stanie tego uchwycić i był czarny ekran :(

A szkoda

 

Co mogę więcej powiedzieć o tych lakierach?

Nie bąblują, nie są glutkowate, maluje się nimi bardzo dobrze, dwie warstwy spokojnie wystarczą choć mają minimalne prześwity, powtarzam minimalne! to mi to nie przeszkadzało, kolorki fantastyczne na lato dobrze na pigmentowane :) jak dla mnie rewelacja

kiedy je zobaczyłam na Funpage'u firmy Hean od razu mi się spodobały i pomarzyłam o nich, potem był konkurs,a kiedy dostałam maila z wiadomością:

"Miło jest nam Panią poinformować, że nasza komisja wybrała i doceniła Pani zdobienia i dzięki temu wygrała Pani lakiery do paznokci"...

To od razu mój dzień był piękny i banan na buzi mi nie schodził aż do nocy, potem już tylko czekałam na te cudeńka:)

I wreszcie się ich doczekałam, jestem już ich właścicielką i nie oddam ich nikomu za nic :)

Polecam wszystkim są nie drogie a naprawdę warte ich posiadania :)

Pozdrawiam Was serdecznie :)