Witajcie,
Wakacje to jednak nie jest dobry czas na pisanie postów bo ciągle jestem poza domem ale nie zapominam o Was i staram się tu choć raz w tygodniu pojawiać :)
Dziś nie będę się zbytnio rozpisywać bo przychodzę do Was ze spóźnionym kolejnym tematem "WARSZAWA" do projektu Wakacje w POLSCE u Edyty :)
Dziś nie będę się zbytnio rozpisywać bo przychodzę do Was ze spóźnionym kolejnym tematem "WARSZAWA" do projektu Wakacje w POLSCE u Edyty :)
Zrobiłam go już dość dawno aż wstyd, że dopiero teraz będzie to mani publikowane ale lepiej późno niż wcale (albo niż później jak to mówią :P).
Nie miałam zbytnio pomysłu na ten tydzień bo w Wawie byłam tylko przejazdem i jak byłam mała.
Ona kojarzy mi się głównie z Pałacem Kultury i Nauki, który się znajduje na środkowym palcu oraz z wieloma ogromnymi budynkami, których u mnie brak :) Dlatego też wpadłam na pomysł żeby zrobić Warszawę nocą :)
Gradient wykonałam za pomocą gąbeczki i 3 lakierów: Miyo nr 151 Night Blue, GR Color Expert nr 43 i Rimmel by Rita Ora 60 seconds Pillow Talk.
Na to pomalowałam matowym topem od GR następnie budynki zrobiłam czarna i żółta farbką.
Miałam dylemat czym całość pokryć, czy matem czy topem z połyskiem?
Ona kojarzy mi się głównie z Pałacem Kultury i Nauki, który się znajduje na środkowym palcu oraz z wieloma ogromnymi budynkami, których u mnie brak :) Dlatego też wpadłam na pomysł żeby zrobić Warszawę nocą :)
Gradient wykonałam za pomocą gąbeczki i 3 lakierów: Miyo nr 151 Night Blue, GR Color Expert nr 43 i Rimmel by Rita Ora 60 seconds Pillow Talk.
Na to pomalowałam matowym topem od GR następnie budynki zrobiłam czarna i żółta farbką.
Miałam dylemat czym całość pokryć, czy matem czy topem z połyskiem?
Dlatego na pierwszy rzut poszedł mat a potem top zwykły.
Chyba jednak lepiej bez matu wyszło :)
A Wy jak uważacie?
Chyba jednak lepiej bez matu wyszło :)
A Wy jak uważacie?
Zaczęłam od takiego gradientu, który posłużył mi jako baza pod zdobienie :) |
I wykończenie matowe:
A to zdjęcie mnie troszkę zainspirowało :)
Źródło: Wyszukiwarka Google |
Kolejna wycieczkę kończymy już w domu dlatego muszę pomyśleć a raczej się zdecydować co zrobić :)
Ja się z Wami już żegnam i zmykam malować paznokcie na drugi kwiatowy projekt.
Buziaki :*
Buziaki :*
Wygląda to rewelacyjnie :) Mega :)
OdpowiedzUsuńhehe też mam ciągle ten dylemat- zostawić w macie czy dodać błysk. Świetne zdobienie, ślicznie Ci wyszedł ten gradient w tle :)
OdpowiedzUsuńświetne!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło! :) Ale zdecydowanie w błysku mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCzadowo to wygląda ! A ten gradiencik pod wzorkiem idealny :)
OdpowiedzUsuńwidziałam na Instagramie-świetne. Gradient perfekcyjnie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńFajnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńgenialnie to wygląda, w połysku bardziej mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńsam gradien mi się już podoba, a co dopiero z takim zdobieniem :) w macie zdecydowanie bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńswietny pomysl :)
OdpowiedzUsuńHm, mam problemy z dodaniem komentarza. Mam nadzieję, że się nie zdubluje.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardziej w macie - zdobienie ma wtedy taki klimat, urok :) Świetna Wawa.
bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńWow ale pięknie, widziałam wiele podobnych zdobień ale Twoje jest najlepsze! Pooba mi się zmatowione i z polyskiem ;-) ps. Cudny gradient
OdpowiedzUsuńfajne te pazurki miałam kiedyś podobne
OdpowiedzUsuńAle klimat! Anita, pokazałaś wyśmienicie Warszawę nocą :) Wersja z połyskiem bardziej do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńsuper :) Wawa nocą genialnie to zmalowałaś w macie jest git ale i w błysku też fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńwow this ones looks so awesome!! :D
OdpowiedzUsuńSuper, Wawa nocą jak żywa! Nie mogę się zdecydować czy mat, czy błysk, oba wydobywają nieco inny klimat.
OdpowiedzUsuńtak wygląda moje miasto nocą.... :D cudo!
OdpowiedzUsuńFantastyczne to mani :) mnie bardziej odpowiada wersja matowa :)
OdpowiedzUsuńświetne zdobienie! nie wiem czy bardziej podoba mi się w macie czy w błysku, bo obie wersje są super :D
OdpowiedzUsuńw błysku lepiej :) ładna ta Warszawa nocą :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne jest to zdobienie :)
OdpowiedzUsuń