2 września 2013

Cleme Cosmetics #101 i #102 YS,YC

Jak mnie nie było ostatnio zbyt często, tak dziś pojawiam się na blogu już drugi raz :)
Kolejny post dotyczy dwóch kolejnych  lakierów marki Cleme Cosmetics jakie wygrałam ostatnim razem :) Pamiętacie je jeszcze?
 
 
Tym razem połączyłam ze sobą nr 101 Paris Roses i 102 Sahara Sands :)
 
Jak już widać na zdjęciu górnym, pozostał mi już tylko ostatni kolorek do testowania :)
 
Tym razem postanowiłam, że zrobię gradient bo są to lakiery bardzo żywe i w sam raz można ze sobą je połączyć :)
Jako iż lato się nam powoli kończy, za oknami już ostatnimi dniami jest chłodno, skończyły się też wakacje... dlatego też i tymi kolorkami żegnam sezon letni co nie oznacza, że teraz będą u mnie tylko ciemne kolory. O nie!
 Ja uwielbiam jasne kolory, ciemne nie sprzyjają mojemu dobremu samopoczuciu.


 
Lakiery Cleme Your Style, your choice:

Nazwa: paris roses #101sahara sands #102
Kolory: różowy i pomarańczowy
Wykończenie: jednolite i równomierne z połyskiem
Warstw: 2 do gradientu nakładane za pomocą gąbeczki
Buteleczka: szklana, okrągła
Czas schnięcia: do 10min przy dwóch warstwach 
Konsystencja: typowa dla lakieru, lekko lejąca
Pojemność:8ml
Pędzelek: dosyć gruby
Cena: ?
Dostępność: Cleme Cosmetics
Ogólna ocena: 6/6
 
Informacje dodatkowe: Jako iż tym razem nie malowałam nimi jak zwykle, tak i te informację będą pod kątem gradientu. Na gąbeczkę nakładało mi się standardowo nie ma w tym żadnej filozofii, z racji takiej że jako bazowego koloru użyłam białego to nie bardzo wypowiem się na temat ich krycia, czy mają prześwity i czy zostawiają smugi? Natomiast kolorki są intensywne, dwie warstwy naciapkałam na pazurkach, szybko schną to jest ich plus :) Wiadomo, że gradient nie jest trudny ale to co po nim pozostaje na skórkach wokół paznokci to jest makabra. No cóż taka już metoda. Całość pokryłam bezbarwnym topem....




 
i moje motylusie koffane też tym razem musiałam uwiecznić w poście, to ich debiut :)


Pewnie Wam tu czegoś brakuję?
Może jakiegoś zdobienia?
Oczywiście nie zabrakło i tego, tym razem użyłam moich nowych stempelków, na efekty zapraszam już jutro :)
 
 
 A to co jest poniżej to jest troszkę odejściem od tematu.
Otóż kiedyś Rubinowe Paznokcie pytała mnie jak wygląda zacierka na ścianie..
Moja wygląda tak:
 W przybliżeniu:
Oczywiście jest multum wzorów, które każdy z nas może sobie wymyślić, jak i kolory.
 2w1 kolorki na ścianie.
W swoim starym. mniejszym pokoju mam inną :P
 
Czekają mnie jeszcze dwa posty zdobieniowe, a potem szykuję dla Was małą niespodziankę :)
Dziś udało mi się dostać również kolejne wyróżnienie w jednym konkursie na fb ale o tym już w drugim kolejnym poście :)
 
Dla przypomnienia podaję również linki do wcześniejszych lakierów i zdobień jakie wykonałam:
cleme-cosmetics-your-style-your-choice 104 i 106
 
 

 
Dziękuję firmie Cleme Cosmetics za umożliwienie mi testowania tych produktów.
Fakt iż produkty otrzymałam w ramach prezentu, w żadnym stopniu nie wpłynęły na moją osobistą ocenę.

Pozdrawiam serdecznie :)
 i do jutra
Buziaki :***
 
 
 


26 komentarzy:

  1. świetne paznokcie ;) ja też mam takie 'ciaperki' na ścianie ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne połączenie kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne ombre.
    http://to-co-daje-szczescie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. ale ładne :D a gradient super wyszedł :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ślicznie wyszło :) Ale co ja tam się będę więcej wypowiadać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie ma co się wypowiadać bo nie ma zdobienia do skrytykowania :P

      Usuń
  6. świetnie dobrałaś kolorki, przywołują wakacje, a ja tak bardzo nie chcę, żeby lato odeszło! :(

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie się połączyły te kolory :) ja zawsze przy metodzie gąbkowej obsmarowuję skórki oliwką, wtedy trochę łatwiej schodzi lakier :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też o tym słyszałam ale wiesz że nawet nie stosowałam? nie wiem czemu chyba ze sklerozy i czystego lenistwa :P

      Usuń
  8. świetnie dobrane kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podoba mi się zestawienie kolorów w tym gradiencie! Bardzo ciepło wyglądają ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo fajny gradient:) ja też nie przepadam za ciemnymi kolorami dlatego też rzadko u mnie goszczą nawet zimą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to mamy coś ze sb wspólnego prócz tego iż miałyśmy to same tło na blogu :) ja już zmieniłam i teraz mi się bardziej podoba :) a nie byłam na początku do niego przekonana :P

      Usuń
  11. Super nice gradient! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. wspaniale wyszło Ci to cieniowanie :) uwielbiam takie połączenia !

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale świetnie Ci to wyszło!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. te lakiery wyglądają zupełnie jak Lovely :) na skórki przy gradiencie są dwa sposoby, klej biurowy i taśma klejąca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie chciało mi się tej taśmy obklejać jakoś nie fajnie się przy niej robi wolę oliwkę :)

      Usuń

Bardzo wszystkim dziękuję za miły i szczery komentarz również i za te mniej miłe...
Jest mi miło, że jednak komuś się może podobać to co robię :)
Proszę również o nie zostawianie komentarzy typu "obserwuję" ja zawsze staram się każdą osobę odwiedzić i zrewanżować gdy ona mnie zaobserwuję.

Szablon wykonała Madl-len