6-ty tydzień wyzwania u Marley- " Sky vs galaxy" :)

Witajcie lakieromaniaczki :)

 

Zapraszam Was na kolejny już szósty tydzień zabawy u Marley.
Co tydzień są coraz to inne wyzwania a i ja też wykonując jeden nie mogę się już doczekać kolejnego

tygodnia z nowym wyzwaniem bo mam już pomysły na kolejne aż do samego końca:)
Dziewczynki biorące też udział w zabawie wykonują niesamowite malunki na swoich paznokciach

i cieszę się, że nie tylko ja mam takiego fioła na punkcie paznokci i lakierów.

Niesamowite jest to co można wyczarować na paznokciach a pomysłów każda z nas ma wiele:)

Na początek pokaże Wam moją inspiracje:

"Sky vs galaxy"
Czyli moje niebo na kciuku i galaktyka na czterech pozostałych paluszkach :)

 

 

Są świeżuteńkie dopiero co zrobione:)

Zdjęcie zrobione w świetle dziennym a dzień był dziś cieplutki i bardzo słoneczny:)

A u Was? :)

Wreszcie pojawia się jakaś nadzieja na wiosnę na którą czekamy zbyt długo w tym roku.

Następnie zacznę opisywać jak wykonałam i czego użyłam do tej mani:)

 

Wczoraj na początek położyłam bazę lakierem beżowym SAFARI znajduję się TU

Następnie na 4 paznokciach położyłam jedną warstwę lakieru czarnego Golden Rose,

na kciuku jest również jedna warstwa lakieru granatowego QN,

Ten malutki niebieski lakier Colour Friend położyłam na kciuku za pomocą gąbeczki z firmy DONEGAL wykonująć ombre.

 

Na Czarne paznokcie wykonując OMBRE użyłam lakierów Wild Shine

Wpierw srebrny potem seledynowy a na końcu różowy :)

 

Następnie całość pokryłam Lakierem Golden Rose Paris z kolorowymi drobinkami brokacikowymi :)

Uwielbiam ten lakier jest cudowny a efekt niesamowity :)

 

Ostatnimi lakierami były z firmy Nail colour Dor

Koloru białego do Frencha użyłam do zrobienia gwiazdek na kciuku i kropek na galaktyce :)

Całość pokryłam już moim ulubionym bezbarwnym z tej firmy bo jest sprawdzony.

Nadaje on fajny połysk czyli nabłyszcza jak i daje długotrwały efekt.
Niestety minus tych lakierów z tej firmy w moim mieście jest taki że rzadko można na nie natrafić a szkoda :(

 

 

W sztucznym świetle wyszły tak:

 

 

Moja galaktyka wyszła tak:

 

 

Jak dobrze że aparaty mają samowyzwalacz hehe :)

 

A o to moje niebo:)

Gwiazdki wykonałam za pomocą stempelków z firmy KONAD :)

 

Może ktoś powie że moje dzisiejsze Mani jest łatwe i znane od dawna, natomiast ja wykonałam je dopiero dziś po raz pierwszy. Galaktykę widziałam już dawno na różnych stronkach internetowych

a ja jeszcze nie miałam okazji jej wykonać a dziś nadszedł ten moment i cieszę się bardzo bo Galaktyka podoba mi się bardzo raz że szybko się ją wykonuję, dwa że bardzo łatwo a trzy wyjątkowo szybko lakiery wyschły :)

Ombre ma taki plus że dzięki ciapkom wykonanym gąbeczką lakier schnie szybko i starać się zbytnio nie trzeba bo właśnie im mniej się staramy tym lepszy jest efekt a nawet i tu można czasem przedobrzyć i efekt już potem nie jest taki sam:)

Mam nadzieję że się komuś spodoba:)
Pozdrawiam :*