Born Pretty Store: Stamping Polish #17 & nail art on my nails!

Cześć,

Czas tak szybko leci, nie pamiętam kiedy był wrzesień tak mi przeleciał, że nawet nie zauważyłam kiedy. Już mamy listopad a w nim pojawiam się z kilkoma nowościami.
Jedne z nich to produkty od Born Pretty Store, które otrzymałam w ramach współpracy.
Dziś mam zamiar zaprezentować Wam lakier do stemplowania Ya Qin An #17 w kolorze granatu.

Lakier Ya Qin An od BPS z numerem 17 ma 18 ml pojemności w kolorze ciemnego granatu.

Konsystencja jest pół gęsta, pigmentacja bardzo dobra. Lakier przychodzi nam w małym kartoniku i znajduje się w szklanym, kwadratowym opakowaniu z czarną okrągłą nakrętką.

Pędzelek standardowej wielkości, płaski i prosto ścięty.
Zapach takiego lakieru niestety nie jest przyjemny, podlatuje pod takie zapaszki tych chińskich lakierów.

Jak lakier zachowuje się podczas stemplowania?
Z powodu jego bardzo dobrej wręcz intensywnej pigmentacji, wystarczy zrobić pasek lakieru na wybranym przez nas wzorze z płytki, przeciągnąć kartą/zdrapką, odbić naszym ulubionym stemplem i przenieść go na nasz paznokieć.
Ważna uwaga podczas wykonywania tej ostatniej czynności: 

dobrze jest sobie skórki wokół paznokci czymś zabezpieczyć przed stemplowaniem ( ja użyłam GUM+ od Allepaznokcie, schodzi w całym kawałku) gdyż lakier niestety ale pozostawia po sobie ślady.
Z powodu mocnego barwnika lakier ten niestety ale zabarwia skórę i jest bardzo ciężko domyć go do czystości.
Używałam nawet acetonu do ściągania hybryd ale i on okazał się zbyt słaby do zmycia moich zabrudzeń ze skóry. Podczas przecierania płytki wacikiem moje palce także zostały zabarwione (zdj poniżej)
Przy pierwszym podejściu z nim, nie użyłam GUM+ ale  przy następnym już tak.
Ważne jest też to żeby chwilkę odczekać, aż lakier przeschnie zanim pokryjemy całość topem.
Używając topu SH, który do tej pory nie rozmazywał mi wzorów stemplowych tym razem to się stało.

Co mogę więcej o nim napisać?

Testowałam go na 4 kolorach: niebieskim, czerwonym, białym i czarnym.

Na każdym wychodzi pięknie jednak na czarnym z powodu tego, że są to dwa ciemne kolory atrakcyjnie już nie wyglądał choć źle nie było.

Odbijałam go także na każdym stemplu jaki posiadam i tu także będziecie mieli okazje zobaczyć jak się na nich zachowuje.

Zdobienie jakie wykonałam troszkę się wpasowało w ten jesienny czas, a nawet i Halloween'owy choć w tym dniu zrobiłam zupełnie coś nie w jego temacie na swoich paznokciach (o tym napisze i pokażę Wam innym razem).
Do mojego mani użyłam lakierów: Softer, Joko Cosmetics oraz BPS. Wzór z płytki BPS-L025 pochodzi także od Born Pretty Store a dokładnie TUTAJ.

Szkoda, że nie miałam możliwości sprawdzenia z tej serii innego koloru jaśniejszego, wtedy bym miała jakieś porównanie, być może w samym zmywaniu. Myślę, że seria tych lakierów będzie bardzo dobra do stemplowania,

Jeśli natomiast ten kolor Was zaciekawił to możecie go znaleźć w sklepie Born Pretty Store w dziale Nail ART dokładnie TUTAJ w cenie 5,99$. Tam możecie zobaczyć również inne kolory godne uwagi.
Przy zakupie innych nie przecenionych produktach możecie skorzystać także z mojego kodu zniżkowego ANTH10, który uprawnia Was do 15% zniżki.
Wysyłka nierejestrowana jest wciąż za darmo :)

Pozdrawiam :*