Manicure hybrydowy SEMILAC "14"

Witajcie,

Standardowo żeby nadrobić zaległości wrzucam kolejną turę paznokci hybrydowych moich klientek :)

Będzie kolorowo i wzorzyście :)

Miłego oglądania :*

1. Neon z dodatkiem gradientu oraz ręcznie malowane palemki farbką akrylową :)

023, 033

2. Paznokcie w stylu MEHNDI

135 i 031

3. Na życzenie klientki powstały proste kwiatuszki

022, 105, 144 oraz biała farbka akrylowa

4. Kolorowe ręcznie malowane kwiaty neonowe

SEMILAC: 033, 144, 040, 041, 044 czarna farbka akrylowa

Indigo Mr WHITE

5. Karciane wzory w zeszłym sezonie miały branie :)

Semilac: 001, 040

Indigo Mr Black oraz black paint gel

6. Tak się spodobały Kasi zdobienia kwiatowe Natalki, że sama na wczasy zapragnęła mieć neonki na swoich paznokciach

Semilac: 033, 040, 041 i czarna farbka akrylowa

Indigo Mr White

7. Marynarskie wzory chyba nigdy nie wyjdą z mody

Semilac: 001, 044

Indigo Sugar effect gel

Stemple i srebrne  ćwieki

8. Przypadkowo kolejna osoba to także przyszła z zamiarem zdobień marynarskich ale w nietypowej kolorystyce :)

SEMILAC: 001, 035, 144

Indigo Sugar effect gel zdobienia ręcznie malowane

9. Kolejne proste kwiaty wygrały

127, 104, 144

10. Na sam koniec zostawiłam sobie moją perełkę :)

Poznajecie te pazurki?

W zeszłym roku odwiedziła mnie moja sis blogowa Sylwia z bloga Nail Art Addict i miałam okazję zrobić jej paznokcie takie jakie sama chciała :)

143 i 073 do tego cieniowanie :)

Sylwia była tak wdzięczna, że mi także zrobiła hybrydki :)

Zobaczcie poniżej

130 i 023 oraz także miałam gradiencik :)

Na sam koniec było nam tak dziwnie bo przeważnie same sobie robimy swoje paznokcie a tu wyszło inaczej. Było nam łyso i tak jakby to nie były nasze paznokcie.

Uczucie bardzo miłe, ale zaufanie to podstawa.

Powiem Wam w zaufaniu, że ja swoje paznokcie niechętnie oddaje w inne ręce.

Raz byłam u kosmetyczki w domu na studniówkę zrobić malowanko bo to taka okazja, że jak szaleć to szaleć. Potem żałowałam bo uszkodziła mi na dwa lata jeden paznokieć.

Kilka razy malowała też moje paznokcie bratowa, gdy obie zaczynałyśmy jako nastolatki przygodę z paznokciami a teraz długo długo nikt ich nie dotykał.

W tym przypadku się nie bałam bo Sylwia zna się na rzeczy tak jak ja i cieszę się na taką wymianę :)

Jak wrażenia?

Macie swoich faworytów?

Buziaki :*