Cześć :D
W ostatnim czasie nosiłam na swoich paznokciach hybrydkę :D
Przez 1,5 tygodnia mogłam się cieszyć jednym zdobieniem choć i tak dla mnie to za długo.
Nie przetrzymałam więcej bo odrost mnie denerwował, choć wcale duży nie był ale i też jedno zdobienie tak długo na moich paznokciach to nuda :D
Urodziłam się lakieromaniaczką ale i też osobą, która uwielbia mieć częściej nowe zdobienia.
W ostatnim czasie nosiłam na swoich paznokciach hybrydkę :D
Przez 1,5 tygodnia mogłam się cieszyć jednym zdobieniem choć i tak dla mnie to za długo.
Nie przetrzymałam więcej bo odrost mnie denerwował, choć wcale duży nie był ale i też jedno zdobienie tak długo na moich paznokciach to nuda :D
Urodziłam się lakieromaniaczką ale i też osobą, która uwielbia mieć częściej nowe zdobienia.
W takich momentach podziwiam moje klientki, które noszą hybrydki po 3tyg, dla mnie to istna katorga :P
To nie tylko ten powód, że nosiłam je tylko tyle.
Otrzymałam do recenzji także specjalne klipy (do ściągania hybryd lub lakierów brokatowych) i nie mogłam się doczekać żeby je przetestować.
Szczególnie teraz, gdyż od jutra czeka mnie ostra harówka dzień w dzień w pracy przez 8 dni do maksimum.
W drodze do pracy udało mi się uchwycić delikatne promienie słońca. Żal byłoby nie zrobić zdjęcia w takim świetle i to naturalnym bo na świeżym powietrzu :)
W ostatnim czasie spodobały mi się zdobienia Negative Space Nails.
Tego typu zdobień w necie jak i na YT jest masa :D
Do swojego pomysłu postanowiłam wykorzystać kolory:
002 delicate french, który wylądował na palcach środkowych i serdecznych prosto na baze Semilac, a pod zdobienie :D
Jasny, rozbielony, pastelowy fiolet typu lilia to 127 violet cream, a sreberko to nic innego jak 144 diamond ring :D
Całość pokryte topem także od Semilac.
Paznokcie prezentowały się delikatnie ale z klasą :D Muszę przyznać, że kolor ten mnie nie zawiódł bo podejrzewałam go o to, że będzie się szybko brudził a tak się nie stało :D
Wiele kobiet w mojej pracy podziwiały moje paznokcie :D
Coś czuję, że ich następna wizyta w salonie będzie z namysłem na tego typu zdobienie <3
A Wam jak się podobają?
Szykuję dla Was post obiecany, czyli porównanie kolorów żebyście widziały jaka jest między niektórymi różnica w odcieniach.
Mam nadzieję, że do zimy zdążę.
Pozdrawiam i buziaczki :*
bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńja niestety nie dałabym rady nosić hybryd, bo muszę zmieniać zdobienia co 3-4 dni, gdyż po prostu mi się nudzą haha
Super zdobienie tez bardzo mi się podobało :-) lakier tez mam ten sam i jest śliczny nie potrzebuje więcej niż dwie cienkie warstwy do krycia jest super :-)
OdpowiedzUsuńZdobienie bardzo ladne. Ja tez u siebie nie widze hybryd choc osobom ktorym je robie bardzo zalezy by dlugo sie trzymaly. Ja musze sobie zmienic paznokcie przynajmniej 2 razy w tygodniu wiec hybryda nie dla mnie
OdpowiedzUsuńNo ja zdecydowanie wole lakiery mniej z nimi roboty i szybciej idzie zmyc. Jednak w mojej pracy one wytrzymuję góra dwa/trzy dni. Hybryda zdecydowanie dłużej ale nie chce mi się z nią tyle bawić, dlatego bardziej z niej korzystają moje klientki bo one zaś ją uwielbiają. Ja ją polubiłam przez aplikację i zdobienia się też na niej fajnie robi, zdecydowanie szybciej bo lakiery schną dłużej. Jednak na moich paznokciach wciąż królują lakiery <3
Usuńja właśnie mam hybrydy na sobie juz 5 dzień i bym juz chciała jakos sobie je przemalować i coś nowego zrobić :) ale czekam na pyłek indigo i bede działać a później już może podziałam ze zwykłymi lakierami i jakimis zdobieniami :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszły ;)
OdpowiedzUsuńgeneralnie nie przepadam za negative space, ale Twoje bardzo mi się podobają bo są nienachalne. Lila w połączeniu ze srebrem to magia - wyglądają bosko, delikatnie, kobieco - nawet trochę ślubnie ^^
OdpowiedzUsuńUwielbiam negativ space - to zdecydowanie moja bajka ;)) piękne mani Anitko ale u tak zdolnej dziewczyny to norma :))
OdpowiedzUsuńŁadnie to wyszło :)) ja ciężko wytrzymuje 2 tyg z hybrydą ze względu że mi się nudzi wzór :P
OdpowiedzUsuńBardzo lubię negativ space, chociaż nie wszystkie tego typu zdobienia mi się podobają ; Twoje wyglądają świetnie , tak delikatnie ;) powiedziałabym że nawet na ślub się nadają ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdobienie. Delikatne i eleganckie :) Też uważam, że 2-3 tyg z jednym zdobieniem/kolorem na dłoniach to masakra. Sama zmieniam mani co jakieś 3-4 dni i jeśli zdarzy mi się nosić jakieś dłużej to zaczyna mi się szybko nudzić :)
OdpowiedzUsuńsuper, takie delikatne :D
OdpowiedzUsuńJa się powoli przekonuję do negativ space! Zaczęłam powoli z drobnymi kwiatkami ;D Ja hybrydę noszę bardzo rzadko, jednak ja uwielbiam często zmieniać zdobienie :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują. Delikatnie ale jak kobieco :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdobienie ^^ zapraszam do siebie :*
OdpowiedzUsuńnegativ mogę podziwiać u innych - u mnie wygląda źle :( śliczne zdobienie, takie delikatne ale niebanalne :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne wzorki naaprawde ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdobienie!! :) mega podoba mi się ten brokatowy lakier! *.*
OdpowiedzUsuńU mnie bo tygodniu jest taki odrost, że się wytrzymać nie da ;)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda połączenie bieli ze srebrem :)
OdpowiedzUsuńto nie jest biały kolor
UsuńTo zdobienie jest świetne! Bardzo podoba mi się ten efekt negative space z białym lakierem ;-)
OdpowiedzUsuńdzięki, jeśli Ty widzisz tu biały lakier to niestety ale to nie biel, napisałam w notce co to za kolor. Nie czytałaś?
Usuń