Moje marzenie na paznokciach :)

Witajcie moje miłe:)

 

Już jestem, w końcu powracam po tak pięknym i słonecznym weekendzie.

I od razu na wstępie przeproszę za to że obiecałam iż w niedziele pojawi się kolejny post jednak

wczoraj wróciłam już późno i tak padnięta po słoneczku że już nie miałam sił i dziś wstawiam go już na spokojnie wypoczęta :)

 

Nie próżnowałam i skorzystałam ze słoneczka, opaliłam się mocniej takie słońce było mocne przez te dni, ale oczywiście w umiarem żeby się nie sparzyć:)

Jak ja to kocham...

eh ale nie o tym dziś mowa, przychodzę do Was  z moim marzeniem jakie robiłam na szybko w ostatniej chwili na konkurs do K.O.T.a, nie udało się wygrać ale ja jestem zadowolona że wzięłam udział w tym konkursie gdyż była to dla mnie zabawa i "kupa" śmiechu przy jego robieniu :))))

 

Pokażę Wam moje wypociny, które i tak nie wyszły jak chciałam:

 

 

Nie trudno się jest domyślić jakie to ja mam marzenia:

1. Mieć swój dom, własny ogród, wziąć ślub i mieć dziecko

2. skoczyć na spadochronie, polecieć samolotem do ciepłych krajów i zobaczyć morze i plaże z palmami bo jeszcze nigdy morza nie widziałam niestety:(

 

Wiem, że jedno marzenie kiedyś na pewno zrealizuje to drugie, a pierwsze raczej już odpada, podjęłam decyzję o swoim życiu i wiem już jak będzie ono wyglądać teraz już wiem :(

 

No nic tak czasem bywa, a już jutro zapraszam na kolejny kolorek w Akcji Maliny bo to już jest ostatni tydzień, przyznam szczerze już dziś że być może będzie to koralowy kolor tylko muszę wybrać jaki odcień bo mam kilka :)

 

Tego koloru nie mogło by u mnie zabraknąć bo jest to mój ulubiony kolor od dwóch lat :)

 

Do usłyszenia...

Pozdrawiam :)