Tyle pojawia się nowości a ja wciąż nie nadążam z ich pokazaniem Wam tutaj.
No cóż nie ważne kiedy ale ważne, że w ogóle.
Dziś korzystając z dnia wolnego i paskudnej pogody, w przerwie między obowiązkami domowymi oraz pasją malowania paznokci innym, pokaże Wam kolejne zdobienie z użyciem płytki Born Pretty Store BP-L005.
W ostatnim czasie bardzo często sięgam po płytki do stempli, nie mam za dużo czasu na malowanie ręczne a że nie lubię nie mieć nic na paznokciach to dziś pokaże Wam co miałam na paznokciach kilkanaście tygodni temu.
Tak to było już wcześniej i dopiero teraz moje zdjęcia ujrzą światło blogowe :)